środa, 10 czerwca 2009

Monsters vs Aliens (czy DreamWorks vs Pixar?)

Monsters vs. Aliens (2009) - dosyć trywialny scenariusz, ale b.dobre gagi np.:
  • astma koleżanki
  • prezydent (myli melodię z Bliskich spotkań... (1977)
  • identyfikacja przy wejściu (wchodzą jakby wychodzili z kibla)
  • przycisk do kawy
  • wypadające oko BOBa
  • śmiech dr House'a u karalucha (czy odwrotnie)
  • inteligencja klonów
generalnie DreamWorks chyba jest u mnie obecnie wyżej niż Pixar po WALL-E'm (2008), który też miał fajne gagi (wizja ludzi w przyszłości), choć w całości trochę przynudzał... zwłaszcza, że (pomijając Madagascar: Escape 2 Africa (2008)) wcześniej był świetny Kung Fu Panda (2008)

ten ranking zaktualizuję za rok jak Pixar zrobi 3-cią Toy Story, a DreamWorks 4-tego Shreka

2009.06.20: zapomniałem o Up - po obejrzeniu (co prawda nie w 3D) stwierdzam, że... poczekam z aktualizacją j/w

Brak komentarzy: