wtorek, 9 grudnia 2008

a ja za czasów studenckich...

...narzekałem na MPK, że miejsc siedzących nie ma...

ale w zasadzie, to raz miałem podobnie, jak na jednym przystanku cała klasa z podstawówki wsiadła (na wycieczką szkolną?)



jak zauważył podsyłający: "ale w białych rękawiczkach" :)