poniedziałek, 30 czerwca 2008

25-27.06.2008 SAM W RACIBORZU

Pierwszy samodzielny pobyt, bez rodziców w Raciborzu Bartoszek zaliczył celująco.Pierwsze 2 dni tata Marek udawał, że go nie ma a potem juz był całkiem sam z dziadkami. SZKODA ZE TAK KRÓTKO I BEZ NASTĘPSTW!!!
Posted by Picasa

1 komentarz:

Etna pisze...

no! następstwa są, a jakże - nieodwracalne - wielka miłość - jak w piosence.