sobota, 22 grudnia 2007

spotkanie klasowe SP12 VIIIa '92

Taaa... było nas... 3! Ja, Agnieszka, i Piotrek (który robi zdjęcie)... Niestety Aga relatywnie szybko musiała się zwijać, bo jak baterię w jej komórce wykończyły gry, a moja komórka ciekawych gier nie miała, to Michał (patrz zdjęcie) zrobił się baaaardzo śpiący... No ale zdążyliśmy zaktualizować info na temat naszych CV, a i nawet obrobiliśmy tyły wszystkim nieobecnym (3a było być!)...
Osobiście bardzo się cieszę, że wyszło tak kameralnie (choć nie to, że nie chciałbym się spotkać z resztą), bo z doświadczenia wiem, że w szerszym gronie tak życiowych tematów byśmy nie poruszali...
Ja z Piotrkiem ponasiąkaliśmy dymem papierośniczym jeszcze do północy i wtedy dopiero poruszaliśmy życiowe tematy... no i też mniej życiowe, jak np. In Rainbows, czy Włatcy Móch

Brak komentarzy: